– czyli dlaczego warto zwracać uwagę na to, co pojawia się w głowie
Kiedy dziecko prezentuje trudne zachowania zwykle skupiamy się głównie na tym co widać czy czego możemy doświadczyć w ich efekcie tj na rezultat czegoś. Zwykle to za skutki tych zachowań wyciągamy nieprzyjemne konsekwencje. Trudność polega na tym, że każde zachowanie jest po coś- ma swoją funkcję. Aby dowiedzieć się, czemu służy należy poznać przyczynę wystąpienia zachowania. Ta nigdy nie będzie możliwa dopóty nie zgłębimy myśli, które aktywowały dane zachowanie.
Doświadczając różnych sytuacji w głowie automatycznie pojawiają się myśli. Jedne są bardzo jasne, zwerbalizowane i świadomo, inne mniej lub wcale, co nie oznacza, ze ich nie ma. Nawet te którym nie poświęcamy uwagi oddziałują na nasze emocje i reakcje fizjologiczne. Te z kolei generują takie a nie inne zachowania. W terapii poznawczo-behawioralnej zależność tę w obrazowy sposób ukazuje model ABC
Źródło:tNWzIpiT9o3iFkxl2Ia6Q:1684696450490&lr=lang_pl&sa=X&ved=2ahUKEwiKh_Grj4f_AhWSqIsKHf_JCSQQuAF6BAgHEAI&biw=1440&bih=71&dpr=2#imgrc=80E_NXnVfMnIaM&imgdii=leGXUbjRbpXV9M
Często zachowania z katalogu tych trudnych czy wymagających, które rodzic zwykle komentuje, że „dziecko robi mi na złość”, „perfidnie i specjalnie tak robi żeby mnie wyprowadzić z równowagi”, „taki złośliwy jest bo mi tak robi/mówi” itp. Mają u podstawy zupełnie inną funkcję- zwrócenie na siebie uwagi, niekoniecznie z negatywnych pobudek a z relacyjnością i wołaniem o potrzebę kontaktu w tle.
Przykład: Dziecko zostaje przyłapane na paleniu papierosa na terenie szkoły o czym informuje rodzica nauczyciel.
Reakcja rodzica: przyjeżdża po dziecko do szkoły, odbywa z nim długą rozmowę, w ciągu dnia chodzi do pokoju pod byle pretekstem by przy okazji sprawdzić, co robi dziecko i czy nie czuć woni tytoniu od niego, nagle spontanicznie zaczyna odbierać je ze szkoły by skontrolować jego zachowanie, baczniej przygląda się dziecku i temu co robi, zaczyna zabiegać o większą ilość spędzanego razem czasu (dla kontroli)
Myśl dziecka: Muszę przestać palić bo nie będę miał w ogóle prywatności bo rodzice wiecznie będą mnie kontrolować
Emocja: niepokój, lęk, poczucie krzywdy, złość
Zachowanie dziecka: kończy przygodę z paleniem lub bardziej się z nim kryje
Myśl dziecka 2: Dzięki papierosom mam lepszy kontakt z rodzicami i poświęcają mi więcej czasu
Emocje: radość, spełnienie, poczucie bycia ważnym
Zachowanie dziecka: kontynuacja palenia, mniejsza ważność na bycie skrytym w tym zakresie
Myśl dziecka 3: Gdyby nie ta Pan X to rodzice by się nie dowiedzieli że palę
Emocje: złość, gniew, chęć zemsty
Zachowanie dziecka: zemsta na nauczycielu, dokuczanie/gnębienie, chęć odwetu na nauczycielu, obniżenia autorytetu w ich oczach, palenie-przestanie lub nie- trudno powiedzieć w tego rodzaju myśli aktywizującej
Przykłady tych myśli można by mnożyć i każda z nich może uruchamiać inne emocje, reakcje w ciele a co za tym idzie zachowanie. Jeden przykład a tak wiele konsekwencji za sprawą zmiany myśli aktywizujących się w tej samej sytuacji. Dlatego tak ważnym jest ich poznanie. Kiedy już mamy ich świadomość następnym krokiem jest sprawdzenie, czy nie wpadły w pułapkę zniekształcenia poznawczego co oznacza tyle, że w ich treści zawierają się błędy logiczne, np. wyolbrzymianie, widzenie i wnioskowanie przez pryzmat emocji a nie faktów, czytanie w myślach, wnioskowanie na podstawie selektywnie wybranych informacji, nadmierne, zbyt szybkie przejście ko konkluzji czy choćby myślenie czarno-białe (wszystko albo nic). To częsty proceder w naszym myśleniu, który powoduje, że działamy w sposób dla nas destrukcyjny. Powracając do przykładu podanego powyżej możemy dostrzec zniekształcenia poznawcze myśli 1 polegające na przepowiadaniu przyszłości i nadmiarowym przeskakiwaniu do konkluzji; dla myśli 2 możemy założyć widzenie przez emocje zaś dla myśli 3 selektywne wnioskowanie nacechowane również myślenie czarno-białym. Zdanie sobie sprawy z tego, że nasze myśli wpadły w pułapkę to już polowa sukcesu w procesie zmiany. Kolejnym etapem będzie racjonalizacja myśli czyli „urealnienie” myśli wobec danej sytuacji opierając je na faktach a nie przekonaniach czy subiektywnych odczuciach, np. Palenie jest niezdrowe i dla osoby w moim wieku niedozwolone, dlatego dorośli się martwią i próbują mnie od tego odwieść; Kontrola rodziców może wynikać z troski o moje zdrowie (wentyluje negatywne emocje wobec reakcji dorosłych, pozwala zrozumieć dlaczego wyciągają konsekwencje); Jest wiele sposobów na to, by zwrócić na siebie uwagę rodzica, nie muszę wybierać tych, które są dla mnie destrukcyjne (zmienia kategorie postrzegania i funkcję palenia w oczach dziecka, podsuwa inne rozwiązania na złowienie uwagi rodzica); Paląc w miejscach publicznych powinienem liczyć się z tym, że zostanę przyłapany i moi rodzice się prędzej czy później o tym dowiedzą (redukuje złość, poczucie niesprawiedliwości czy krzywdy) itp. Zmiana myślenia o danej sytuacji generuje zmianę emocji, reakcji z ciała i zachowania względem niej. Dlatego właśnie tak ważna jest uważna rozmowa i poznanie przyczyny-myśli przewodniej która uruchomiła kolejne kroki działania i reakcji.
Model ABC warto stosować do każdej sytuacji, nie tylko tej z udziałem dzieci. Reakcje rodziców podobnie warto przeanalizować na tych płaszczyznach, ponieważ to pozwoli lepiej zrozumieć co nas rodziców dekompensuje a co wprowadza w stan równowagi psychofizycznej. Jest bowiem pewna pola zachowań dzieci czy partnera która będzie dla nas neutralna czy pozytywna. Będą jednak i takie sytuacje, które zaktywizują u nas myśli dla nas destrukcyjne, nieprzyjemne emocje a co za tym idzie też nieadekwatne czy nadmiernie negatywne w skutkach zachowania. Dlatego warto łapać swoje myśli i przyglądać się temu, jakie konsekwencje niosą za sobą.
Artykuł przygotowała: Iwona Strzałkowska-Nowak
Psychopedagog, psychoterapeuta, oligofrenopedagog,
specjalista diagnozy i terapii zaburzeń ze spektrum autyzmu, trener TUS, właściciel Gabinet Terapii PUZZEL w Ostrowcu Św.