Kochane Tygryskowe Rodzinki!
Aktualna pogoda i trwające wakacje to idealny czas na podróże – bliskie i dalekie. Niezależnie od tego czy jedziecie na wycieczkę rowerową, czy podróżujecie samochodem, warto zabrać ze sobą przemyślany prowiant. Jedzenie w podróży powinno być wygodne, zdrowe i świeże. Dzieci często mają swoje ulubione smaki i warto wziąć ten aspekt pod uwagę. Zrezygnujcie z zatrzymywania się w przydrożnych barach typu fast-food, nie zabierajcie niezdrowych przekąsek jak chipsy, słone paluszki czy słodycze. Zabierzecie jedzenie, które będzie nie tylko smaczne i zdrowe, ale także wygodne i nie powodujące problemów gastrycznych w trakcie podróży.
Co zabrać do jedzenia?
Posiłek powinien być pożywny. Przygotujcie go w domu, aby mieć pewność, że produkty, których używacie są świeże. Niezawodne będą oczywiście kanapki. Doskonale sprawdzą się te z pieczonym kurczakiem, pastą warzywną czy masłem orzechowym. Warzywa, które powinny im towarzyszyć można pokroić w cząstki i zapakować osobno, aby kanapka nie była “mokra”. Kolejnym wygodnym i smacznym pomysłem są tortille i naleśniki. Tortille możecie kupić w sklepie (wybierzcie te z krótkim składem) i wypełnijcie je mięsem i warzywami, dodając nieco ketchupu i sosu jogurtowego. Naleśniki (sprawdzony przepis na fioletowe naleśniki) z masłem orzechowym i bananem będą smakować wyśmienicie. Kanapki, tortille czy naleśniki łatwo zapakować w papier śniadaniowy i włożyć do pudełka, aby się nie zgniotły. Jeśli jedziecie samochodem, to jedzenie nie musi ograniczać się tylko do kanapek. Mogą to być także owsianki na mleku roślinnym przygotowane w małych słoikach, z których po otwarciu można wygodnie zjeść zawartość.
A co pysznego spakujecie do przekąszenia?
Przekąski to najczęstszy prowiant wycieczkowy. I nie ma w tym nic złego jeśli są zdrowe. Warto zapakować owoce i warzywa, które dostarczą witamin i błonnika. Można je przygotować w domu krojąc w kostki lub słupki, aby móc je wygodnie spożywać w trakcie podróży. Kolejne warte uwagi produkty to chrupki kukurydziane w postaci wygodnych pałeczek i “chipsy” z warzyw. Dzieciaki uwielbiają chrupać w trakcie podróży, a te produkty są nie tylko smaczne, ale także mają dobry skład. Można postawić na orzechy, które dostarczą zdrowych tłuszczów i cennego błonnika.
I bardzo ważne – picie!
Tu odpowiedź jest jedna. Woda. To najbezpieczniejszy wybór jakiego możecie dokonać. Woda nie zawiera cukrów i nie dostarcza zbędnych kalorii. Woda jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania całego organizmu. Poprawia trawienie, koncentrację i pomaga w regulacji temperatury ciała. Latem kiedy na zewnątrz jest gorąco, łatwo się odwodnić. Dzieci, zwłaszcza te małe często zajęte zabawą nie czują pragnienia, dlatego należy dbać o ich regularne nawadnianie. Wybierzcie wodę mineralną lub zwykłą kranówkę przefiltrowaną. Unikajcie tzw. wód smakowych. To zwykłe napoje słodzone tylko bez barwników. Naturalna woda nie ma ani smaku, ani zapachu. Przypominajcie dzieciom o wypiciu kilku łyków wody zwłaszcza podczas jazdy klimatyzowanym samochodem. Może przystanków na toaletę podczas podróży będzie nieco więcej, ale ważniejsze jest zdrowie i dobry humor na wakacjach.
Czego nie powinniśmy zabierać w podróż?
Jeśli wybieracie się w długą podróż lub wycieczkę rowerową unikajcie produktów, które mogą się łatwo zepsuć. Należą do nich głównie produkty mleczne, parówki i niektóre rodzaje wędlin. Zrezygnujcie ze słodyczy zwłaszcza tych czekoladowych. W upalne dni zostanie z nich tylko miazga. Nie zabierajcie słodkich napojów. Ich spożywanie zwłaszcza w upalne dni, może nasilać pragnienie. Ponadto z każdym łykiem do organizmu dostarczany jest cukier, który szkodzi zdrowiu i sprzyja nadwadze. Słone przekąski będą powodowały zatrzymanie wody w organizmie i mogą doprowadzić do obrzęków i zaburzyć funkcjonowanie nerek.
Życzę Wam udanych i zdrowych podróży,
Tygrysek!