Tancerka Flamenco

Dziś propozycja dla wielbicieli tańca, Hiszpanii, oraz zadań wymagających precyzji i cierpliwości ? Potrzebujemy: kilku pomidorów tzw. czekoladowych, czyli przypominających w barwie intensywnie bordowe, karbowanych , (ale czerwone też spełnią swoje zadanie), sera żółtego, czarnych oliwek i czerwonej papryki.

Zaczynamy od wykrojenia z pomidora fragmentu sukienki, okrywającego dolną część tułowia i pośladki naszej tancerki. Umieszczamy go mniej więcej na środku talerza – proporcje są tu istotne, więc zacznijmy od czegoś co określa nasz centralny punkt postaci.

Dodajemy pomidorowe falbany i tu zaczyna się cała zabawa, bo kompozycja falbaniastej sukienki zależy tylko i wyłącznie od Waszej fantazji, na naszym obrazku prezentujemy przykładowe ułożenie, ale możecie poszaleć do woli.

Pamiętajcie – falban nigdy za dużo, tancerka flamenco musi robić odpowiednie wrażenie na publiczności

Nasze falbany są mniejsze z przodu i dłuższe z tyłu, gdzie układają się wręcz w rodzaj fali.

Kiedy skończymy zabawę z pomidorowymi falbanami, dodajemy gdzieniegdzie wąskie paski papryki, doda im to zwiewności i podkreśli nieregularny kształt.

Czas na górną część ciała, zaczynamy od wycięcia z papryki gorsetu sukienki, ponieważ postać jest w ruchu, w trakcie pół- obrotu, jej tułów również będzie lekko skręcony, co warto uwzględnić tworząc gorset.

Dodajemy dekolt z żółtego sera.

Wycinamy twarz tancerki, nasza będzie patrzeć lekko w dół, stąd jej nieregularny kształt.

Następnie tworzymy ręce – jedna ręka skierowana jest w dół, z charakterystycznym dla tańca flamenco zgięciem, druga natomiast jest wyciągnięta w górę – w tej dłoni tancerka będzie trzymać wachlarz.

Dodajemy piękne bufiaste rękawy z pomidorów, wykończone paskami papryki

Przechodzimy do stworzenia twarzy naszej bohaterki. Najpierw włosy z czarnej oliwki upięte w kok

Następnie z oliwki wycinamy brwi i półprzymknięte oczy z pięknymi rzęsami – o tym myślałam, kiedy wspominałam, że to zabawa dla cierpliwych?

Dodajemy kropki z czarnej oliwki jako zarys nosa, oraz usta z czerwonej papryki i rumieniec z pomidora.

Żeby zadbać o wszelkie detale wykonujemy różę wpiętą we włosy tancerki z pomidora i pasków papryki. Oczywiście jaki kwiat znajdzie się we włosach naszej postaci zależy tylko od Was, ja pozostałam wierna czerwonej barwie pasującej do reszty stroju

Czas na wachlarz – wycinamy go z papryki i ozdabiamy paskami sera i kawałkiem oliwki. Na koniec oddajemy dłoń tancerki wyciętą z sera trzymającą wspomniany wachlarz  

Tak oto – zadanie dla ambitnych i cierpliwych – tancerka flamenco z pomidorów, papryki, oliwki i sera ukazuje się w pełnej krasie na Waszym talerzu! Smacznego! Ole!

Pomysł, wykonanie i zdjęcia: Andżelika Piechowiak